poniedziałek, 29 lutego 2016

Valentine's Day! Zbliżenie na moją walentynkę :)

Witajcie kochane,

Walentynki już trochę za nami,ale chcę wam pokazać moją walentynkę z bliska :)

Akurat 14 lutego minęło nam 7 lat odkąd jesteśmy razem,więc świętujemy dodatkowo :)
Zawsze ten czas jest dla mnie miło spędzony,więc było tak i tym razem

Mąż wręczył mi cudowny bukiet kwiatów,udało mu się również ustrzelić dla mnie pluszowego misia :)


Ale dzisiaj chciałabym się skupić na tej mniejszej walentynce,ale nie mniej ważnej :)


Bardzo się cieszę z tego co dostałam,podkład SHISEIDO Perfect Refining
Planowałam zakup już jakiś czas,ale cały czas się wahałam :)

Jest to podkład polecany przez KatOsu,a jej filmy uwielbiam! :)

krótki opis podkładu:

Luksusowy płynny podkład daje się równomiernie nanieść, nadaje cerze nieskazitelnego jedwabisto gładkiego wyglądu oraz nawilża skórę twarzy. Podkłady charakteryzuje ich stopień krycia, który leży na skali od średniego do mocnego.Kosmetyk idealnie przylega do skóry i redukuje widoczność wszelkich niedoskonałości. Doskonale nadaje się do cery normalnej i mieszanej.

cena : douglas 175 zł / iperfumy 114 zł / 30 ml


Podkład ma standardową pojemność 30 ml,lecz jego opakowanie jest plastikowe,mniejsze i zgrabniejsze :)


Zewnętrzne opakowanie również przyciąga wzrok,opis po polsku jest naklejony,znajdziemy tam wszystkie potrzebne informacje.






















Mój kolor to I00,nie mylcie proszę z 100 :)

Dobór odcienia:  marka Shiseido podzieliła kategorie odcieni na 4 :

  • I - Ivory dla neutralnych karnacji
  • B - Beige dla karnacji z różowym pigmentem
  • O - Ochre dla karnacji z żółtym pigmentem
  • D - Dark dla karnacji ciemniejszych 
Nie próbowałam go jeszcze,mam nadzieję że kolor będzie odpowiedni,pewnie równie dobrze sprawdził by się ten z kategorii O :)

Co do niego czytałam różne opinie,jedni go kochają a inni nienawidzą,zobaczymy jakie zdanie sobie o nim wyrobię :)

Tak wygląda podkład na dłoni:






















Zobaczymy jak spisze się na mojej skórze :)

Pozdrawiam! :)

poniedziałek, 22 lutego 2016

Paznokcie hybrydowe z naklejkami wodnymi i syrenka na mokro!

Hej! :)

Powoli moje paznokcie wracają do normalnego stanu,więc postanowiłam w końcu coś z nimi zrobić.
Za pomocą Extra Base z Neonail troszkę je przedłużyłam,bo były dość krótkie,ja nie nie lubię takich paznokci,źle się w nich czuję :)

Przyznam że to przedłużanie  na szablonie jeszcze średnio mi wychodzi,może nie umiem go prawidłowo zamocować,no sama nie wiem.

Naszło mnie na jasny kolorek,wybrałam Semilac 032 Biscuit,piękny odcień.
Miałam go dopiero raz na paznokciach,ale teraz wygląda zdecydowanie lepiej.

Na przedłużone paznokcie nałożyłam 3 cieniutkie warstwy lakieru kolorowego
Ma piękny mleczno - różowy kolor,idealny na dzień

Na ostatnią warstwę koloru nałożyłam naklejki wodne z Born Pretty Store

tutaj link do naklejek : http://www.bornprettystore.com/dandelion-water-decals-nail-transfer-stickers-p-21777.html koszt to 1,43 $


Naklejki bardzo przyjemnie się nakłada,można wyciąć z arkusza to co potrzebujemy :)
Chwilka moczenia w wodzie i naklejki gotowe do użycia!

Na palcu serdecznym zdecydowałam się na zrobienie syrenki z Indigo na mokro

Widziałam ten sposób kiedyś na youtube u jednej z użytkowniczek i strasznie mi się ten efekt spodobał!

Jest to bardzo proste,na nieutwardzony top sypiemy dość dużo pyłku na paznokieć,żeby cały był dokładnie pokryty,wsadzamy do lampy i utwardzamy. Na koniec pozbywamy się nadmiaru pyłku i gotowe!

Zupełnie coś innego,co bardzo ciekawie wygląda :)




A oto efekt końcowy




Użyte produkty:

*baza Extra Base z NeoNail
*lakier hybrydowy Semilac 032 Biscuit
*naklejki wodne born pretty store http://www.bornprettystore.com/dandelion-water-decals-nail-transfer-stickers-p-21777.html
*pyłek syrenka indigo
*top ibd
*poduszeczka pod ręce :)
*lampa led





Pamiętajcie o kodzie na zakupy w born pretty store :)


Pozdrawiam gorąco! :)

poniedziałek, 15 lutego 2016

Pierwsze zamówienie z Kosmetykomania!

Hej kochane!

Ostatnio zauważyłam,że na moim blogu zaszły pewne zmiany w postaci tematów bloga.
Kiedyś był tylko praktycznie paznokcie,malowanie ich,dodatki itd. Teraz można zauważyć że jest więcej o kosmetykach do makijażu,dodatkach . Pewnie to dlatego że moje paznokcie nie są w najlepszej formie,nie wiem czym jest to spowodowane,bo za bardzo nigdy nie miałam z nimi problemu ...
Walczę z tym,długi czas już chodzę w gołych paznokciach,w sumie mam na nich tylko bazę hybrydową z NeoNail,żeby mi się tak nie łamały :)

Ale tytuł posta wskazuje na coś innego,więc do konkretnego tematu :)

Kończył mi się powoli mój ulubiony puder transparentny z Kryolan Anti-Shine i szukałam dla siebie czegoś nowego,trafiłam na ciekawe recenzje transparentnego pudru Ecocera Puder Ryżowy
Cena również mnie przyciągnęła,więc trafił do koszyka :)

Przyznam szczerze,że patrzyłam na różnych sklepach internetowych i początkowo miałam go kupić w Cocolita,ale niestety znalazłam produkt który nie był tam dostępny a na kosmetykomania był :D

Mowa o woskowanej kredce do brwi z Ardell :)
Początkowo chciałam tą z Nyx,ale nigdzie jej nie było,więc padło na tą :)

I tak dokonałam pierwszego zamówienia w sklepie Kosmetykomania.pl

Towar został wysłany w piątek,wybrałam odbiór w placówce poczty polskiej i we wtorek rano dostałam sms że przesyłka oczekuje na odbiór :)


Czas oczekiwania dla mnie błyskawiczny
Obsługa oczywiście również na wysokim poziomie,aż człowiek ma ochotę robić zakupy w takim sklepie :)
Dostawałam e-mail na każdym etapie zamówienia,więc wiedziałam co się z nim dzieje :)

A o opakowaniu i zawartości to już w ogóle nie mówię! :)


Pięknie zapakowane!
Aż szkoda było mi odpakowywać taki skarb :)

Cudne wstążeczki w kropki,no aż ach!! Szkoda mi słów :)
Dodatkowo dostałam kolejny rabat na zakupy i chyba skorzystam ;)

A oto moje dwa produkty:


Na koniec wspomnę że puder kosztował mnie 14,99 zł za 15g produktu a co do kredki jej cena to 20,90 zł lecz po rabacie kosztowała jakoś 18 zł z groszami :)

Jeszcze nie próbowałam tych produktów,ale pewnie kredka pójdzie szybko w ruch :)

A czy wy lubicie ten sklep? :)

Zachęcam was do odwiedzania go : kosmetykomania.pl

Pozdrawiam! :)

piątek, 5 lutego 2016

Moje kolorowe kosmetyki do ust

Witajcie kochane :)

Mój kolejny post będzie dla mnie dość nietypowy,ponieważ takie posty u mnie zazwyczaj się nie pokazywały,ale stwierdziłam jak pokazywać kosmetyki to z każdej dziedziny i dla każdej części ciała.

Były już kosmetyki do twarzy i oczy więc nadszedł czas na kosmetyki do ust.

Przyznam że nie ma tego wiele.
Z tą właśnie częścią ciała i kosmetykami dla niej przeznaczonymi mam największy problem.

Zapraszam do dalszej części posta :)

Zawsze używałam tylko balsamów do ust,o żadnych szminkach czy kolorowych pomadkach nie było mowy.

Z czasem zaczęłam jednak się przekonywać do odcieni bardzo naturalnych,nude itd.
To było maksimum na jakie sobie pozwalałam i w tej kwestii nie wiele się zmieniło.

Chociaż mam czasem zaszaleć z kolorem np czerwienią lub innym fajnym kolorem,ale niestety mam wewnętrzną blokadę.
Moja blokada spowodowana jest uzębieniem ... Nie dość że niestety mam krzywe zęby to ich odcień nie jest super,co przy intensywnych kolorach niestety bardzo widać.
Niestety próbowałam już różnych środków do uzyskania białego koloru i nic ... :(

Może macie sprawdzone sposoby by uzyskać ładny odcień ząbków?


A teraz pokażę wam co gości na moich ustach :)

Pierwsza moja szminka z MAC padło na kolor Honey Love w wersji Matte
Próbowałam kilku kolorów,te które myślałam na początku były zupełnie nie trafione a ten mnie w ogóle nie interesował,ale okazał się najlepszy :)

koszt : 86 zł























Do niej dołączyła druga szminka z MAC,tym razem w kolorze Please Me,taki lekko różowawy odcień
Wydaje mi się że idealny na dzień :)

koszt : 86 zł
























Trzeci kosmetyk to szminka w płynie z firmy NYX,kolor który wybrałam to Cairo idealny nude

Mam go z wymiany ale był nowy :)
Ma cudowny zapach,na ustach również wygląda bardzo ładnie i naturalnie

koszt w douglas : 35 zł

Ostatnią rzecz kupiłam stosunkowo niedawno
Zobaczyłam tą płynną szminkę w jednym z filmików na Youtube,poszperałam w necie i stwierdziłam,że musi być moja!:D

Sleek Matte Me Birthday Suit

Ma bardzo niespotykany kolor,ciężki do opisania :) Trochę się go obawiam bo jest dość mocny i nie wiem jak będę się w nim czuć :)























Tutaj możecie zobaczyć od razu po nałożeniu oraz w odpowiedniej wersji czyli matowej :)
ZA jakiś czas pokaże wszystkie na ustach,niestety coś mi wyskoczyło i muszę to przeczekać :)

Jak podobają wam się moje dość uniwersalne kolory? :)

Może możecie polecić coś sprawdzonego w tych tonach?

Pozdrawiam was ciepło! :)

Instagram