Cześć kochane!
W dzisiejszym poście chciałabym wam przedstawić miniaturowe kosmetyki które zagościły w mojej kosmetyczce :)
A więc do dzieła!
Zacznijmy może od początku makijażu,więc od baz pod makijaż,czyli jakby nie patrzeć dość istotny produkt,chociaż przyznam że nie zawsze ich używałam :)
Miniatur baz posiadam 3 sztuki
Zacznę może od pierwszej która się u mnie pojawiła :)
A jest to baza Benefit The POREfessional w pojemności 7,5 ml
Tę bazę dostałam od Dominiki z bloga mirrorowisko którą oczywiście serdecznie pozdrawiam i dziękuję kochana,chociaż to było na początku naszej znajomości :)
Ale do rzeczy.
Baza chociaż mała,jest bardzo wydajna i przyznam że została mi już końcówka :)
Jest w kolorze beżu,takim cielistym i przyjemnie rozprowadza się po twarzy.
Fajnie wygładza skórę i dość dobrze radzi sobie z moimi rozszerzonymi porami :)
Może jeszcze do niej wrócę :)
Druga baza,kupiłam ją po zachwalającej recenzji Katosu
Jest to baza marki Cover FX,zakupiona na Ebay,nie pamiętam dokładnie jej ceny
Baza Cover Fx Mattifying primer
Pojemność to 5 ml,jest bezbarwna
Używam jej raczej na większe wyjścia,jeżeli potrzebuję większego zmatowienia,wyrównania mojej skóry
Ostatnią z baz jest baza ze Smashboxa
Dokładniej Smashbox Photo Finish Pore Minimizing
Kupiłam ją na allegro chyba za 25 zł już z wysyłką
Pojemność to 7 ml,również ma cielisty kolor
Spisuje się również dobrze,lekko wygładza pory :)
No i w sumie jeszcze jedną mam bazę,ale jest to już baza pod cienie.
Mam ją już długo,też się kończy,ale w końcu nie mam problemu z rolowaniem cieni na powiekach
Mowa tutaj o bazie Urban Decay Eyeshadow primer potion original
Pojemność bazy to 3,7 ml i jest mega wydajna!
Jest to moja baza nr 1 pod cienie,polecam gorąco!
Podkładu niestety nie mam w miniaturze,ale za to mam jeden korektor,który nabyłam niedawno na ebay.
Korektor Kat Von D Lock-it creme
Ja mam kolor L3 Warm
Pojemność 1,85g
Użyłam go dopiero raz a już się w nim zakochałam!
Kolor ma bardzo ładny a krycie,wow!
Póki co,jest to korektor idealny,będę go jeszcze testować i z pewnością kupię go jeszcze :)
A teraz może brwi ponieważ mam tylko jeden produkt :)
Dość niedawno szukałam jakiegoś żelu do brwi i natknęłam się na miniaturę z Benefit
Benefit Gimme Brow w kolorze 3
Bardzo fajna mała szczoteczka
Zostawia ładny,lekki kolor na brwiach i dobrze je układa
Trzyma się również ok :)
Kupiłam go na allegro chyba za 20-25 zł z wyysłką
Sprawuje mi się dobrze,ale chętnie wypróbowałabym żel do brwi z Golden Rose :)
Po brwiach przejdźmy do oczu i tutaj już jest więcej rzeczy.
Eyelinery,mam 1
Kat Von D Ink Liner
Pochodzi z zestawu który dostałam na mikołaja :)
Pojemność to 0,2 ml kolor czarny
Powiem wam że próbowałam go użyć kilka razy i nie potrafię się nim obsługiwać.
Jest dość sztywny i nie idzie mi rysowanie kreski.
Spróbuję jeszcze z szablonem z Avonu,może pójdzie mi łatwiej :)
Czas na tusze do rzęs,mam ich 3 różne
Pierwszy to Benefit They're Real!
Pojemnośc tuszu to o ile dobrze widzę 3g
Szczerze,nie pamiętam skąd go mam ...
Na początku był ok,ale teraz mam mieszane uczucia,wolę chyba bardziej wyraźny efekt na rzęsach :)
Kolejny tusz to Too Faced Better Than Sex i to jest to co ja lubię na rzęsach :)
Pojemność tuszu to 4,8g
Kupiony na jakiś portalu również w granicach 20-25 zł
Bardzo go lubię,mimo że czasem faktycznie się osypuje ale wybaczam mu :)
Ostatni z tuszy to Estee Lauder Sumptuous Infinite
Niestety nie wiem jaka jest pojemność,wydaje mi się że 2,8 g
Tusz bardzo fajnie się spisuje,dostałam go w zestawie na urodziny.
Daje ładny efekt na rzęsach,takich pogrubionych co mi odpowiada :)
Jeżeli znajdę gdzieś jeszcze to może kupię :)
Ostatnia rzecz,kosmetyk do oczu to Olejek do zmywania tuszu
Too Faced Mascara Melt Off
Pojemność to 1,15g
Kupiłam go w zestawie i kosztował grosze bo 25 zł z wysyłką za dwie rzeczy
Jest ok,troszkę trzeba go nałożyć,ale szczerze to chyba nie jest niezbędna rzecz z mojej kosmetyczne,raczej to taki hm gadżet :)
Ale w sumie nie żałuje,bo kupiłam i wypróbowałam :)
Teraz produkty do twarzy i w miniaturce mam tylko dwa i to dwa bronzery
Pierwszy to
Nars Laguna
Pojemność produktu to 2,5g
Mam go z jakiejś wymiary
Jest już na wykończeniu co widać,od czasu do czasu po niego sięgam,ma ładny odcień,nie taki nachalny
Fajne spisuje się w czasie podróży :)
Drugi produkt to
Too Faced Chocolate Soleil kolor chocolate medium/deep
Pojemność to 2,5g
Był właśnie kupiony w zestawie i kosztował grosze
Pachnie cudnie,kolor też jest ok,ale chyba bardziej do lekkiego opalania skóry :)
Sięgałam po niego dość często i bardzo do lubię :)
Jeszcze jeden produkt do twarzy to mgiełka fix
Make up for ever mist&fix
Dostałam jako gratis przy zakupach na sephora.pl
pojemność to 2 ml
Jest to mgiełka utrwalająca makijaż
Niestety jeszcze nie miałam okazji jej użyć :)
Ostatnia już kategoria jaka nam została to usta.No i tutaj przyznam się że miniatur mam tylko dwie i to w dodatku tej samej firmy :)
Mowa tutaj o Kat Von D
Pierwsza z nich,w cudnym czarnym opakowaniu kupiona na ebay
Kat Von D Studded Kiss lipstick Lovecraft
Kosztowała ok 60-70 zł
Pojemność to 1,2 g
Zamawiając myślałam że to inny kolor,w rzeczywistości jest lekko inny,ma fioletowe tony,ale wygląda i nosi się cudnie!
Druga szminka pochodzi z zestawu mikołajowego
Kat von d liquid lipstick Bow N Arrow
Pojemność to 3 ml
Kolor cudny,nudziak ale ciemniejszy :)
Nosi się bardzo komfortowo,prawie nie czuć jej na ustach i długo się utrzymuje,jestem z niej bardzo zadowolona!
Kochane, to by już było na tyle moich miniaturowych gości w kosmetyczce :)
Może i wy macie jakieś ciekaw miniaturki? :)
Wolicie małe pojemności czy może produkty pełnowymiarowe?
Pozdrawiam was!
W dzisiejszym poście chciałabym wam przedstawić miniaturowe kosmetyki które zagościły w mojej kosmetyczce :)
A więc do dzieła!
Zacznijmy może od początku makijażu,więc od baz pod makijaż,czyli jakby nie patrzeć dość istotny produkt,chociaż przyznam że nie zawsze ich używałam :)
Miniatur baz posiadam 3 sztuki
Zacznę może od pierwszej która się u mnie pojawiła :)
A jest to baza Benefit The POREfessional w pojemności 7,5 ml
Tę bazę dostałam od Dominiki z bloga mirrorowisko którą oczywiście serdecznie pozdrawiam i dziękuję kochana,chociaż to było na początku naszej znajomości :)
Ale do rzeczy.
Baza chociaż mała,jest bardzo wydajna i przyznam że została mi już końcówka :)
Jest w kolorze beżu,takim cielistym i przyjemnie rozprowadza się po twarzy.
Fajnie wygładza skórę i dość dobrze radzi sobie z moimi rozszerzonymi porami :)
Może jeszcze do niej wrócę :)
Druga baza,kupiłam ją po zachwalającej recenzji Katosu
Jest to baza marki Cover FX,zakupiona na Ebay,nie pamiętam dokładnie jej ceny
Baza Cover Fx Mattifying primer
Pojemność to 5 ml,jest bezbarwna
Używam jej raczej na większe wyjścia,jeżeli potrzebuję większego zmatowienia,wyrównania mojej skóry
Ostatnią z baz jest baza ze Smashboxa
Dokładniej Smashbox Photo Finish Pore Minimizing
Kupiłam ją na allegro chyba za 25 zł już z wysyłką
Pojemność to 7 ml,również ma cielisty kolor
Spisuje się również dobrze,lekko wygładza pory :)
No i w sumie jeszcze jedną mam bazę,ale jest to już baza pod cienie.
Mam ją już długo,też się kończy,ale w końcu nie mam problemu z rolowaniem cieni na powiekach
Mowa tutaj o bazie Urban Decay Eyeshadow primer potion original
Pojemność bazy to 3,7 ml i jest mega wydajna!
Jest to moja baza nr 1 pod cienie,polecam gorąco!
Podkładu niestety nie mam w miniaturze,ale za to mam jeden korektor,który nabyłam niedawno na ebay.
Korektor Kat Von D Lock-it creme
Ja mam kolor L3 Warm
Pojemność 1,85g
Użyłam go dopiero raz a już się w nim zakochałam!
Kolor ma bardzo ładny a krycie,wow!
Póki co,jest to korektor idealny,będę go jeszcze testować i z pewnością kupię go jeszcze :)
A teraz może brwi ponieważ mam tylko jeden produkt :)
Dość niedawno szukałam jakiegoś żelu do brwi i natknęłam się na miniaturę z Benefit
Benefit Gimme Brow w kolorze 3
Bardzo fajna mała szczoteczka
Zostawia ładny,lekki kolor na brwiach i dobrze je układa
Trzyma się również ok :)
Kupiłam go na allegro chyba za 20-25 zł z wyysłką
Sprawuje mi się dobrze,ale chętnie wypróbowałabym żel do brwi z Golden Rose :)
Po brwiach przejdźmy do oczu i tutaj już jest więcej rzeczy.
Eyelinery,mam 1
Kat Von D Ink Liner
Pochodzi z zestawu który dostałam na mikołaja :)
Pojemność to 0,2 ml kolor czarny
Powiem wam że próbowałam go użyć kilka razy i nie potrafię się nim obsługiwać.
Jest dość sztywny i nie idzie mi rysowanie kreski.
Spróbuję jeszcze z szablonem z Avonu,może pójdzie mi łatwiej :)
Czas na tusze do rzęs,mam ich 3 różne
Pierwszy to Benefit They're Real!
Pojemnośc tuszu to o ile dobrze widzę 3g
Szczerze,nie pamiętam skąd go mam ...
Na początku był ok,ale teraz mam mieszane uczucia,wolę chyba bardziej wyraźny efekt na rzęsach :)
Kolejny tusz to Too Faced Better Than Sex i to jest to co ja lubię na rzęsach :)
Pojemność tuszu to 4,8g
Kupiony na jakiś portalu również w granicach 20-25 zł
Bardzo go lubię,mimo że czasem faktycznie się osypuje ale wybaczam mu :)
Ostatni z tuszy to Estee Lauder Sumptuous Infinite
Niestety nie wiem jaka jest pojemność,wydaje mi się że 2,8 g
Tusz bardzo fajnie się spisuje,dostałam go w zestawie na urodziny.
Daje ładny efekt na rzęsach,takich pogrubionych co mi odpowiada :)
Jeżeli znajdę gdzieś jeszcze to może kupię :)
Ostatnia rzecz,kosmetyk do oczu to Olejek do zmywania tuszu
Too Faced Mascara Melt Off
Pojemność to 1,15g
Kupiłam go w zestawie i kosztował grosze bo 25 zł z wysyłką za dwie rzeczy
Jest ok,troszkę trzeba go nałożyć,ale szczerze to chyba nie jest niezbędna rzecz z mojej kosmetyczne,raczej to taki hm gadżet :)
Ale w sumie nie żałuje,bo kupiłam i wypróbowałam :)
Teraz produkty do twarzy i w miniaturce mam tylko dwa i to dwa bronzery
Pierwszy to
Nars Laguna
Pojemność produktu to 2,5g
Mam go z jakiejś wymiary
Jest już na wykończeniu co widać,od czasu do czasu po niego sięgam,ma ładny odcień,nie taki nachalny
Fajne spisuje się w czasie podróży :)
Drugi produkt to
Too Faced Chocolate Soleil kolor chocolate medium/deep
Pojemność to 2,5g
Był właśnie kupiony w zestawie i kosztował grosze
Pachnie cudnie,kolor też jest ok,ale chyba bardziej do lekkiego opalania skóry :)
Sięgałam po niego dość często i bardzo do lubię :)
Jeszcze jeden produkt do twarzy to mgiełka fix
Make up for ever mist&fix
Dostałam jako gratis przy zakupach na sephora.pl
pojemność to 2 ml
Jest to mgiełka utrwalająca makijaż
Niestety jeszcze nie miałam okazji jej użyć :)
Ostatnia już kategoria jaka nam została to usta.No i tutaj przyznam się że miniatur mam tylko dwie i to w dodatku tej samej firmy :)
Mowa tutaj o Kat Von D
Pierwsza z nich,w cudnym czarnym opakowaniu kupiona na ebay
Kat Von D Studded Kiss lipstick Lovecraft
Kosztowała ok 60-70 zł
Pojemność to 1,2 g
Zamawiając myślałam że to inny kolor,w rzeczywistości jest lekko inny,ma fioletowe tony,ale wygląda i nosi się cudnie!
Druga szminka pochodzi z zestawu mikołajowego
Kat von d liquid lipstick Bow N Arrow
Pojemność to 3 ml
Kolor cudny,nudziak ale ciemniejszy :)
Nosi się bardzo komfortowo,prawie nie czuć jej na ustach i długo się utrzymuje,jestem z niej bardzo zadowolona!
Kochane, to by już było na tyle moich miniaturowych gości w kosmetyczce :)
Może i wy macie jakieś ciekaw miniaturki? :)
Wolicie małe pojemności czy może produkty pełnowymiarowe?
Pozdrawiam was!