Dzień dobry :)
Rzadko mówię tutaj o pielęgnacji,ale postanowiłam pokazać wam kilka produktów które ostatnio się u mnie pojawiło :)
Nie są to super drogie produkty,raczej na każdą kieszeń,ale przyznam wam że kilka już miałam z tych firm i dobrze się u mnie spisują,dlatego zdecydowałam się na zakup kolejnych :)
Pierwsze dwa produkty które wam zaprezentuje pochodzą z marki Bielenda
Polska marka dobrze wszystkim znana :) Rozwija się ostatnio i bardzo pasują mi te produkty,jest dużo ciekawych linii i każdy znajdzie coś dla siebie.
Mając już serum z zieloną herbatą,z tej serii postanowiłam kupić również esencję w perełka również z zieloną herbatą,kupiłam ją na black friday za ok 13 zł,póki co kończę moje serum więc esencja musi chwilkę poczekać :)
Następny produkt to Serum odmładzające anti-age z serii Super Power Mezo Serum z retinolem
Miałam już jedno serum z tej serii i fajnie się sprawdzało,tym razem wybrałam takie typowo na noc
Już kilka razy go użyłam,ma lekko olejową konsystencję
Również kupiłam go w promocji za ok 11 zł
Kolejny produkt jest to coś z marki Organic Shop
Miałam już jedno masło do ciała,było ok więc gdy była promocja żal było nie skorzystać :)
Tym razem wybrałam zapach organic lotus & 5 oils
Cena promocyjna to 5 zł,więc grosze
Z tej marki miałam już kilka rzeczy i polecam wam :)
Dalej mamy zakup z drogerii lilaróż :)
Tam skusiłam się na kolejny produkt z Organic Shop,tym razem jest to peeling organic mango & sugar
Zapach bardzo mi się podoba,dobrze zdziera więc po tym opakowaniu chyba wypróbuję inny zapach :)
Kosztował chyba 10 zł
No i miałam chęć wypróbować jakiś kolejny olejek z Nacomi i wybrałam olejek z Avocado
Stosuje go na włosy i na twarz ale jest za wcześnie żeby coś o nim powiedzieć :)
Kosztował również ok 10 zł
No i tak prezentują się moje małe prawie organiczne zakupy :)
Pozdrawiam was!
Rzadko mówię tutaj o pielęgnacji,ale postanowiłam pokazać wam kilka produktów które ostatnio się u mnie pojawiło :)
Nie są to super drogie produkty,raczej na każdą kieszeń,ale przyznam wam że kilka już miałam z tych firm i dobrze się u mnie spisują,dlatego zdecydowałam się na zakup kolejnych :)
Pierwsze dwa produkty które wam zaprezentuje pochodzą z marki Bielenda
Polska marka dobrze wszystkim znana :) Rozwija się ostatnio i bardzo pasują mi te produkty,jest dużo ciekawych linii i każdy znajdzie coś dla siebie.
Mając już serum z zieloną herbatą,z tej serii postanowiłam kupić również esencję w perełka również z zieloną herbatą,kupiłam ją na black friday za ok 13 zł,póki co kończę moje serum więc esencja musi chwilkę poczekać :)
Następny produkt to Serum odmładzające anti-age z serii Super Power Mezo Serum z retinolem
Miałam już jedno serum z tej serii i fajnie się sprawdzało,tym razem wybrałam takie typowo na noc
Już kilka razy go użyłam,ma lekko olejową konsystencję
Również kupiłam go w promocji za ok 11 zł
Kolejny produkt jest to coś z marki Organic Shop
Miałam już jedno masło do ciała,było ok więc gdy była promocja żal było nie skorzystać :)
Tym razem wybrałam zapach organic lotus & 5 oils
Cena promocyjna to 5 zł,więc grosze
Z tej marki miałam już kilka rzeczy i polecam wam :)
Dalej mamy zakup z drogerii lilaróż :)
Tam skusiłam się na kolejny produkt z Organic Shop,tym razem jest to peeling organic mango & sugar
Zapach bardzo mi się podoba,dobrze zdziera więc po tym opakowaniu chyba wypróbuję inny zapach :)
Kosztował chyba 10 zł
No i miałam chęć wypróbować jakiś kolejny olejek z Nacomi i wybrałam olejek z Avocado
Stosuje go na włosy i na twarz ale jest za wcześnie żeby coś o nim powiedzieć :)
Kosztował również ok 10 zł
No i tak prezentują się moje małe prawie organiczne zakupy :)
Pozdrawiam was!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz