Mały mix :)

Dawno coś nie pokazywałam stylizacji hybrydowych :)

Dzisiaj pokaże wam aż dwie,jedna mi jeszcze gdzieś uciekła i chyba  nie mam zdjęć :)

Na pierwszy ogień pójdzie french manicure,za ładny to mi on nie wyszedł,ale to był mój pierwszy wykonany hybrydą,nie dość że miałam paznokcie w złej formie to musiałam okiełznać inną gęstość lakierów niż te zwykłe :)

Spróbuję w najbliższym czasie poćwiczyć,może wyjdzie mi ładniej :)

Wykorzystałam nowy lakier z MM beige chiaro,niestety nie kryje tak jakbym chciała,ponieważ prześwituje wolny brzeg,myślałam że będzie idealnym coverem.

Dodatkowo na serdecznym palcu jest Semilac Pink Doll oraz cudne naklejki wodne :)

Błagam nie śmiejcie się tylko z tych paznokci :D
Najbardziej w tej całej stylizacji podoba mi się Pink Doll z naklejką wodną,bardzo dobrze się skomponowały razem :)


Drugie zdobienie noszę aktualnie na paznokciach i wyszedł mi mix kolorów.
Zdecydowanie wolę takie kolorowe i szalone zdobienia niż tylko jeden kolor,bo jest to dla mnie nudne :)

Mix kolorów to lakiery hybrydowe Semilac : Pink Doll,Disco Gold oraz Strong White,kolor czarny to mix topu hybrydowego i zwykłego czarnego lakieru :)
Ostatnio wspominała o tym Panna Marchewka,zapraszam na jej blog jak chcecie wiedzieć więcej :)

Zdjęcia o dziwo mi się podobają :)
Robione były w mojej nowej sypialni :)

Cyrkonie w takim rozmieszczeniu chodziły za mną już dawno i postanowiłam spróbować,niestety dwóch już nie mam ale nie przejmuję się tym :)

A tu już ostatnie

Mogłyście już je widzieć na instagramie :)

Jak wam się podoba taki mix?

Macie jakieś swoje ulubione? :)

Pozdrawiam!