Dwa,całkiem fajne lakiery :)

Hej wam,

Styczeń leci powoli,jakoś na razie nie widzę pośpiechu :)

W niedzielę wybieram się do Wrocławia,zostaję do poniedziałku ponieważ mam baaardzo miłe spotkanie,ale o tym pewnie będzie osobna notka po wszystkim :)

Dzisiaj chcę wam pokazać dwa lakiery i ich zestawienie! :)

 
Najpierw może kilka słów na temat lakieru Morgan Taylor
Kupiłam go za 24 zł i jest to pierwszy lakier tej marki u mnie

Malowało mi się nim bardzo dobrze,fajny pędzelek,idealna konsystencja :)

Niestety z trwałością u mnie troszkę gorzej,dość szybko pościerał mi się z końcówek

Zmywanie niestety nie jest przyjemne,należy użyć folii na bank! :)

 

 

Drugi lakier,to piaskowy lakier Essence w kolorze jakby Nude

Nakładanie jest przyjemne,pędzelek również

Tutaj znowu gorzej jest z wysychaniem lakieru,dość długo to trwa.

Lakier jak widać nie jest dokładnie kryjący,widać lekko końcówki paznokci

Użyłam dwóch warstw

Piasek z Essence jest jednak uniwersalnym kolorem do szkoły,pracy itd

Dla mnie mimo kilku wad wygląda pięknie i nie żałuję że go kupiłam!

Teraz czekam na kolejne ciekawe odcienie serii piaskowej Essence! :)