Wiem,ostatnio prawie wcale mnie tu nie ma ale mam chyba jakiegoś blogowego lenia.Potrzebuję jakiegoś kopniaka żeby ruszyć do przodu,jakieś nowe posty,może jakaś seria na blogu??
A może jest coś o czym chętnie byście poczytały? :)
Do was zaglądam,jestem w blogosferze codziennie,bo bez tego nie umiem rozpocząć dnia :)
Było parę słów na wstępie a teraz chcę wam pokazać ostatni manicure hybrydowy
Niestety moje paznokcie nie grzeszą długością,nie wiem co się z nimi dzieje,łamią się i nie podoba mi się to ...
No ale postanowiłam coś zmalować,bo tak goło na pazurkach :)
Wybrałam Semilac biały i Indigo Cuttie,dawno już zapomniany u mnie a dodatkowo dołożyłam kokardę,niestety kilka razy odpadła i musiałam ją doklejać :D
Nie powiem,kokardka była trochę problematyczna,zaczepiałam nią o różne rzeczy.
Następnym razem chyba kupię inny rodzaj
A wy jak radzicie sobie z tego typu ozdobami,może macie jakieś swoje patenty? :)
Chętnie poczytam wasze spostrzeżenia :)
Pozdrawiam :)
super efekt :) każdemu podobają się takie duże ozdoby :) niestety, jest to bardzo problematyczne:| długo nie ponosi się takiego pięknego manicure:( dlatego ja sobie doczepiam małe cyrkonie albo teraz dla ozdoby tasiemki z nimi nie ma problemu, a też efekt super;)
OdpowiedzUsuńOj tak problem jest z zadziorami,również wolę cyrkonie są bardziej funkcjonalne :)
Usuńgenialnie wygląda to zdobienie! :)
OdpowiedzUsuńCieszę się że się podoba :)
UsuńKokardka nadaje niesamowitego uroku całemu mani :]
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję!! :)
UsuńPiekny mani! Kokardka juz dlugi czas chodzi za mna jednak tak jak piszesz, jest ona dosyc problematyczna... ale tak mysle ze nawet dla paru godzin warto ja zaaplikowac bo prezentuje sie genialnie :D
OdpowiedzUsuńZdecydowanie,warto nacieszyć się chociaż kilkoma chwilami :)
UsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuń