Hej wam,
Od kilku dni intensywnie rozmyślam nad prezentami świątecznymi.Wiem tylko co kupić mamie i siostrzeńcowi a reszta... totalna pustka!! Szczerze,to wolę robić takie zakupy szybciej,unikając świątecznej gonitwy i przepychu ludzi w sklepach :) Niestety do 6 grudnia zostaje coraz mniej czasu a pomysłu na prezent dla męża dalej nie ma.Zaciągnę go chyba na spacer po sklepach,może problem sam się rozwiąże :D
Pokazywałam wam ostatnio lakier Essie kupiony w Super Pharm.No więc wypróbowałam go w sobotę.
Jeżeli nabierze się za dużo na pędzelek to rozlewa się na skórki,co pierwszy raz zdarzyło mi się przy Essie,ale wiadomo każdy jest inny.
Kolor jest piękny,ale dałam dwie warstwy i nie do końca kryje.Rzadko kiedy nakładam 3,ponieważ baza + 3 warstwy lakieru + top coat to już trochę za dużo.
Na niektórych paznokciach zauważyłam że pojawiły się takie małe bąbelki,co też nie zdarzało mi się od dawien dawna,może źle przygotowałam płytkę lub to niestety wina lakieru.
Mimo drobnych mankamentów i tak go uwielbiam,jest ślicznym koralowo różowym kolorkiem.Jedni powiedzą że idealny na lato,taki troszkę cukierkowy,a jak dla mnie idealny na każdą porę roku :)
Starałam się,ale za cholerę nie mogłam uchwycić odpowiedniego koloru.
Jeszcze co do Essiaków kusi mnie Virgin Orchid :) O innych lakierach nie wspominam bo się człowiekowi robi ciężko na duchu :D
Dzisiejszy dzień,w sumie aż do teraz mijał bardzo rodzinnie.Przyjechała moja ciocia z wujkiem i kuzynostwem z którymi bardzo dawno się nie widzieliśmy :)
Może jak wypali to za dwa tygodnie będziemy na weekend u nich :)
Wszystko się okaże,a mi by się bardzo przydał taki relaksacyjny wypad.
Uciekam kochane,miłego niedzielnego popołudnia :)
kolor piekny! to jest jeden z moich pierwszych ulubionych kolorow. A jesli chodzi o mikaloja to ja ustalilam z chlopakiem ze 6 kupujemy sobie po czekoladzie, a prezent dopiero na gwiazdke;) 6 grudnia to raczej dla dzieci swieto:D
OdpowiedzUsuńPiękny,ale coś porobił bąbelki :(
UsuńNiestety mój mąż ma urodziny 6 mikołaja więc nie mam wyjścia :D
mam dziwne wrażenie, że te "nowe" essiaki są dużo gorsze od "starych"...
OdpowiedzUsuńodpowiadając na Twoje pytanie co do orlika mogę go odsprzedać :) pisz na @