Cześć dziewczyny,
Troszkę mnie tutaj nie było.Sama nie wiem czemu,może nie miałam pomysłu na posta?
Ale teraz wracam,żeby troszkę wam poopowiadać :)
Za nami 1 listopada,mój mąż pojechał poza wrocław na swoje groby,a ja zostałam w domu ponieważ pogoda była tego dnia okropna.Miejscowe groby postanowiliśmy odwiedzić wczoraj,razem z moją siostrą która się do nas wybrała :) Było miło,rodzinnie i wesoło jak to zawsze na takich spotkaniach.
W sumie szkoda że tak rzadko się widujemy,ale niestety takie są czasy.Po południu odwieźliśmy ją na dworzec,dodatkowo załatwiliśmy kilka spraw po drodze.W między czasie wyszedł spontaniczny pomysł,żeby gdzieś wyjść wieczorem.
Trudno było się zgrać,ale jakoś się udało.Udaliśmy się w 3 (ja,mąż,M.) do pubu Siedem Kotów,na spotkanie z mojego m. znajomym wraz z dziewczyną.
Na początku miejsce wydawało się sympatyczne,lecz szybko zmieniłam zdanie ze względu na otaczających nas ludzi... Zachowywali się,jak dla mnie żałośnie jak na swój wiek,nie będę tu opisywać sytuacji.
Drudzy zaś,komentowali wszystko głośno,oraz bekali tak głośno,że robiło mi się nie dobrze :/ !!
Później dołączyła do nas kolejna znajoma i w sumie po kilku minutach atmosfera zupełnie się zepsuła.
Wywiązała się jakaś dziwna wymiana zdań między dwa osobami z grupy,a finał był taki że jedna dziewczyna wybiegła,jej chłopak za nią a my w 4 zostaliśmy ...
Dziwna sytuacja,bo nie wiadomo o co poszło,ale dyskusja była żywa.
Dobrze że już po,może jak alkohol wyparuje to w głowie każdy sobie to przemyśli.
Dość o przykrych rzeczach,czas na małe nowości :)
Podczas ostatnich zakupów,dojrzałam coś co idealnie pasuje do naszego ekspresu :)
A są to mini filiżanki :D W dodatku kolorowe :)
Tak mi się spodobały,że mama nam je podarowała :)
Druga nowość to niespodzianka spodziewana od siostry :D
Nowy koralik Pandory,długo wyczekiwany bo ok 2-3 tygodni :)
To kotek z podniesioną łapką i różowym serduszkiem :) Jest cały cudowny.
A na sam koniec zrobiłam pyszną kawę :)
Teraz czas na obiad a później może odpoczynek :)
Pozdrawiam was :*
jeju piękne te filiżanki. Ja uwielbiam takie rzeczy!!
OdpowiedzUsuń