W ruch poszedł nowy lakier Essie zamówiony na ezebra.pl . Początkowo myślałam że będzie to bordo,lecz jest to bardziej fuksjowo - bordowy kolor,nie do końca to co chciałam ale nie jest zły jak za cenę 9,99 zł :)
Oczywiście nie byłabym sobą,gdybym nie dodała jakiegoś innego kontrastu ;)
Z resztą jak widać po zdjęciach nie lubię jednego koloru lakieru na paznokciach,jest to dla mnie nuda! :)
A to lakiery których użyłam :)
Obiecuję,że teraz zrobię przerwę od lakieru z Manhattan :D
Tak wygląda efekt końcowy
Cienkie i krótkie średnio się u mnie spisują,ponieważ mam w miarę szeroką i długą płytkę :)
Na zdjęciu mam po dwie warstwy z każdego lakieru plus czerwone cyrkonie Swarovskiego
Taki manicure nosiłam jakoś 5 dni i wtedy pojawiły się małe starcia na końcówkach,ale wszystko przez remont.
Na szczęście duży pokój jest już wykończony,ściany i podłogi robione.
W mieszkaniu niestety cały czas panuje nieład,bo zaraz zaczynamy remont przedpokoju ... :D
Chyba do świąt wszystko ogarnę,oby!!
I do końca życia będę miała dość remontów :D
A tak zupełnie z innej strony,kochane czy któraś z was posiada zniżki do MAC? :)
Jeżeli tak proszę o kontakt ;)
fajne połączenie, nie wiedziałam że na ezebra mają takie kolorki (przeważnie dominują w ich ofercie róże, których nie trawię). Bardzo ładnie wygląda!
OdpowiedzUsuńPiękne połączenie. Cyrkonie na Essiaku przykuwają moje srocze oczy :) Lakier z Manhattanu jest wspaniały, nie dziwi mnie, że tak intensywnie go eksploatujesz :)
OdpowiedzUsuńEssiak cudny!
OdpowiedzUsuń