Dzisiaj chcę wam pokazać mani z pazurem :)
Kiedyś,jakoś w wakacje miałam małą wymiankę z Tamit24 :) Zostałam obdarowana cudownymi ozdobami do paznokci. Wykorzystałam tylko okrągłe neonowe ćwieki i tyle. Leżały dość długo i czekały na swoją kolej,aż tu nagle wyciągnęłam je i zaczęłam grzebać.
Postanowiłam zrobić delikatny manicure z lekką drapieżnością.
Wybrałam małe kwadratowe ćwieki w kolorze srebra,do tego czarny lakier z Essence i mój ulubiony lakier z Manhattanu 12G. Mogłabym go nosić cały czas :)
Przyznam szczerze że to zdobienie mega przypadło mi do gustu!! :)
Znów będzie dużo zdjęć :) To zdobienie mogłabym nosić kilka razy pod rząd,jest uniwersalne,trochę zadziorne - lubię to! :)
Ćwieki trzymały się nawet dobrze.Nałożyłam je na lakier,później wszystko pokryłam top coat'em Kinetics.
Te trzy ostatnie zdjęcia wyszły mi chyba najlepiej! :D
Jak wam się podoba? Może być? :)
Lakier trzymał się cały czas bez odprysków ani starć na końcówkach :)
A remont dalej trwa!! :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz