Cześć Kobietki :)
Na samym wstępie chcę wam złożyć najlepsze życzenia z okazji naszego dnia :*
Z samego rana poszliśmy do tych panów ze sklepu komputerowego,żeby rozwiązać tą całą sytuację.Jak się okazało,pana który niby zajmuje się tą sprawą nie było... Ale załatwiliśmy to z innym mądralą.Najpierw zapytał czy wolimy zwrot kasy czy nowego netbooka.Jak nam pokazał co oferuje,to od razu była myśl kasa!!!! No to zaczęło się że najpierw biurokracja,jakieś papiery muszą przyjść z krakowa... Ale dobrze że oddać mają sumę którą za niego zapłaciłam :) Zobaczymy kiedy odzyskam pieniążki :) Teraz marzy mi się żeby kupić sobie netbooka Sony Vaio ale nie jest na moją kieszeń,chociaż myślę o używce :))
A jak wam mija dzień kobiet?:)
Ja dostałam dwa kwiatki:
Od męża
No i od taty :)
Pozdrawiam was:*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz