Chodzi o podkład,który na jakiś czas usunął się z moich kosmetyków,dokładnie nie wiem ile bez niego wytrzymałam,ale nadszedł czas żeby znów po niego sięgnąć.
Mowa tutaj o podkładzie Revlon Colorstay,mój ulubieniec wręcz :)
Stosowałam już kilka podkładów,tych droższych i tańszych,były różne.Jedne dawały sobie radę z moją mieszaną cerą, a po innych strasznie się świeciłam.
Gdy trafiłam na bardzo popularny Revlon,byłam w niebo wzięta.Idealne krycie,idealny mat i utrzymywanie się na skórze,ale chyba nie muszę go reklamować,bo większość go zna i wie co potrafi :)
Dostałam go w takim opakowaniu,po jednej stronie był podkład a po drugiej znajdował się rachunek
Mój podkład kosztował mnie dokładnie 26,50 zł
I to z dostawą do domu! :)
Bardzo miły pan przywiózł mi go bez problemu
Kupiłam go we wrocławiu,prez allegro
Jeżeli chcecie,chętnie wam polecę sprzedawcę! :)
Przy okazji kończących się moich dwóch sypkich pudrów,postanowiłam zafundować sobie coś nowego.
Poczytałam troszkę,pogrzebałam i postanowiłam wypróbować Manhattan.
Matujący puder,wybrałam odcień 2 Beige,chyba z dwóch dostępnych,ponieważ innych numerków nie widziałam.Stwierdziłam że 1 byłaby ciut za jasna,ten kolor powinien być ok :)
Puder kosztował mnie w Rossmannie 29,90 zł,czyli wydaje mi się że dobra cena.
Postaram się zrobić osobny post o nim :)
Pojemność duża
Kratka mi odpowiada
Co do aplikatora to na pewno nie będę go używać,wolę aplikację pędzlem :)
Kochane,
Zrobiłam małą aktualizację w zakładce wymiana/sprzedaż
Ale nie ukrywam że bardzo zależy mi na sprzedaży
Zawsze się dogadamy :)
Zapraszam
Ten podkład długo za mną chodzi, pewnie na zimę w końcu go sobie kupię :)
OdpowiedzUsuńZachęcam Cię do zakupu,bo warto :) To mój ideał póki co :)
Usuń