niedziela, 8 września 2013

Zachciało mi się babrania!

Babrania,zdobienia... W moim wykonaniu,przy dwóch lewych rękach wyszło bazgranie,o!

Połakomiłam się na lakiery do zdobień,pokazywałam wam je ostatnio na blogu.
No więc jak mam już takie cudo w swoich zbiorach,to wypadało wypróbować,jak się tym maluje i czy w ogóle ja umiem się tym posługiwać :D

Na dobry początek postanowiłam wybrać prosty wzór,żeby całkowicie nie zrobić sobie krzywdy,więc zdecydowałam się na Kratkę Burberry :)

Prosty i bardzo ładnie wygląda,przynajmniej dobrze i prosto wykonany :D
Przeglądając swatche w necie,zachwyciłam się nią i to bardzo.



Może nie ma takiej wielkiej tragedii,ale zdecydowanie muszę poćwiczyć






Bordowy lakier to China Glaze One More Merlot,swoją drogą chciałabym się go pozbyć.
Chętnie wymienię na inny bordowy lakier Essie,OPI :)

Jak któraś chętna to niech pisze! :)

2 komentarze:

Instagram