Małe zakupy zawsze są spontaniczne,zazwyczaj.Chociaż była rzecz której szukałam i oczywiście nie znalazłam,to reszta była nie zaplanowana,a może nie zupełnie?
Pierwszą nabytą rzeczą były spodnie w Stradivariusie.Niestety musiałam kupić nowe,bo jedne z moich starych posypały się w niektórych miejscach....
Spodnie zwykłe,proste rurki.Kosztowały 89,90 :)
Mój następny przystanek to SuperPharm.Oglądałam,przeglądałam i wybrałam żel pod prysznic za całe 3,99 z kartą :)
Joanna Mango i Papaja 300ml :)
Cena za taką pojemność dla mnie super,bo żele pod prysznic idą jak woda :)
A dzisiaj do listy zakupów dołączyła sól morska z Toni&Guy kupiona w Rossmanie.Pojemność 75ml kosztowała 9,99zł.Różne są opinie na jej temat,więc sama muszę wypróbować :)
I to na tyle :)
Pozdrawiam :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz