niedziela, 12 sierpnia 2012

Szybko i skutecznie :)

Hej wam dziewczyny,

Wczoraj jak co miesiąc udaliśmy się na duże zakupy żywieniowe w centrum handlowym.Przy okazji miałam szukać sukienki na roczek mojego siostrzeńca.Oczywiście tyle było tego wszystkiego,jednak ja wybredna nic nie znalazłam.Albo były za krótkie,albo kolor nie taki... Zawsze coś!W końcu sobie darowaliśmy,bo stwierdziłam że i tak mam jeszcze ponad miesiąc,to do tego czasu może się coś trafić.Długo nie myślać udaliśmy się na łowy spożywcze.
Chodząc tak już dłuższy czas,błąkając się między regałami,trafiliśmy na dział odzieżowy.Tam od razu przepadłam.Znalazłam chyba 5 sukienek godnych przymierzenia.
Jedna była czarna w kwiatki,to stwierdziłam że taki kolor jednak nie wypada.Druga była taka sama tylko różowo-koralowa a w tym kolorze się nie widzę ;D Kolejna była granatowa w grochy i całkiem przyzwoicie wyglądała,ale nie mówiła "bierz mnie"!Przed ostatnia była koronkowa,to był mój faworyt.Niestety,coś mi spłaszczała i została wyeliminowana ;D

A oto mój wybór:



Piękny granat.Zwiewna,delikatna.Śliczne zdobienie na ramionach.Nie jest za krótka,odpowiada mi w niej wszystko,a w szczególności cena.Nigdy nie myślałam że kupię sukienkę za taką niską cenę.Ale nie powiem ile bo mnie wyśmiejecie!

Podoba wam się? Nadaje się na taką imprezę?

Uciekam odpoczywać,jutro coś naskrobie :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Instagram