Jak u was mijają dni? U mnie leci jeden za drugim,jedne są lepsze drugie gorsze ;) Wczoraj np. miałam dzień chodzenia po lekarzach.Najpierw ja,później z mężem a na koniec skarbówka :D Jednym zdaniem było całkiem interesująco.Między tą bieganiną poszłam na spontanie do SH,to był pomysł mojego M., oczywiście on od razu wynalazł dwie koszulki,ja też sobie coś znalazłam :)
oversize George z takimi jakby ćwiekami 5,40 :)
Rękawki lekko podwinięte,a paproszki to przez aparat :)
Przy okazji sobotniego spaceru,wybraliśmy się tak o do sklepu przy okazji.Kręciliśmy się,każdy szukał czegoś dla siebie.Ja oczywiście nie mogłam przejść obojętnie obok działu z TOREBKAMI! Byłam kilka dni wcześniej w tym samym sklepie i upatrzyłam sobie 3 śliczne torebki,ale musiałam wyciągnąć mojego M. żeby coś tam skapnął ;)
Gdy poszłam tym drugim razem to były tylko 2 z 3 upatrzonych,więc miałam problem którą wybrać i głowiłam się chyba z pół godziny. Ale w końcu decyzja zapadła,wygrała większa i z ciekawszym wzorem :)
Bardzo pakowna na pewno pomieści wszystko co potrzebne,ma długi pasek więc można ją nosić na dwa sposoby :)
Życzę wam miłego popołudnia :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz